Wstrząsające. Niepełnosprawny nastolatek 63 dni był przypięty pasami do łóżka na korytarzu szpitala w Poznaniu

Najwyższa Izba Kontroli zbadała to jak wygląda opieka psychologiczna i psychiatryczna dla dzieci i młodzieży w Wielkopolsce. Kontrolę obyła się w dwóch poradniach psychologiczno-pedagogicznych, dwóch szkołach, jednej podstawowej i jednej ponadpodstawowej, w czterech podmiotach leczniczych prowadzących trzy ośrodki środowiskowej pomocy psychologicznej i psychoterapeutycznej dla dzieci i młodzieży, dwóch centrach zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży oraz dwóch oddziałach psychiatrycznych poznańskich szpitali.

W raporcie NIK wykazał wiele poważnych nieprawidłowości. – Przymus bezpośredni stosowano wobec pacjentów niemal wyłącznie w formie unieruchomienia. W Szpitalu Klinicznym im. K. Jonschera badane sprawy dotyczyły m.in. przypadków unieruchomień trwających nieprzerwanie przez co najmniej 100 godzin.

Wśród nich w połowie przypadków przymus bezpośredni trwał od 160 do 1413 godzin (63 dni). Pacjenci ci spędzili w unieruchomieniu od 70 do 99 proc. czasu pobytu w szpitalu. W dodatku unieruchomienie stosowane było wielokrotnie.

Szokujący jest fakt, że ludzi krępowano na łóżkach na kolejne okresy bez zbadania pacjenta przez lekarza. Pacjenci leżeli skrępowani pasami na korytarzu bez parawanu. To ograniczenie prawa pacjenta do poszanowania jego godności i intymności.

W obu szpitalach przymus bezpośredni był przedłużany przez lekarzy, którzy nie byli psychiatrami. W związku z tym nie mieli do tego uprawnień.

Delegatura NIK w Poznaniu przekazała do Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej zawiadomienie o przewinieniu zawodowym lekarzy stosujących przymus bezpośredni niezgodnie z przepisami oraz zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez pięcioro lekarzy udzielających świadczeń medycznych.

Jeden z pacjentów był 63 dni bez przerwy przypięty pasami do łóżka. To nastolatek niepełnosprawny intelektualnie. W szpitalu Jonschera nie ma izolatek i brakuje personelu, trafił na korytarzu na łóżku skrępowany pasami.

Poprzedni artykułBardzo ważne! W piątek wielka dezynfekcja miejskich rur w Ostrowie Wielkopolskim
Następny artykułStraszne morderstwo. Zastrzelił byłą żonę z broni, którą zbudował