Reklama samochody.pl

Dachowanie busa. 30-latek w szpitalu. W akcji cztery zastępy straży pożarnej

Dzisiaj około godziny 9:50 do Stanowiska Kierowania Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Lesznie wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na trasie Lipno – Radomicko (powiat leszczyński).

Na miejsce natychmiast wysłano dwa zastępy Straży Pożarnej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Leszna i OSP Lipno oraz Zespół Ratownictwa Medycznego z Leszna i Policję.

Po przybyciu na miejsce pierwszych zastępów straży pożarnej zastano samochód dostawczy „bus” marki Fiat Ducato,który znajdował się na dachu kilka metrów w polu. Kierowca samochodu jeszcze przed przybyciem służb samodzielnie wydostał się z kabiny pojazdu.

Do działań strażaków na miejscu należało zabezpieczenie miejsca zdarzenia, udzielenie kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz przekazaniu poszkodowanego przybyłemu na miejsce Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Mężczyzna przytomny został zabrany do szpitala w Lesznie.

Pracujący na miejscu policjanci ustalili, że kierujący samochodem marki Fiat Ducato 30-letni mieszkaniec powiatu kościańskiego jadąc w kierunku Lipna od strony Radomicka nie dostosował prędkości do panujących warunków, po czym wjechał na prawe pobocze i dachował kilka metrów dalej na polu. Po przebadaniu okazało się, że 30-latek nie doznał żadnych groźnych obrażeń. Został on ukarany mandatem karnym.

foto dzięki współpracy z Radio Elka

Poprzedni artykułStrażacy ruszyli na ratunek choremu mężczyźnie
Następny artykułPłonący samochód na drodze wojewódzkiej 175