W piątek, 21 czerwca, rodzice zmarłego noworodka usłyszeli zarzuty znęcania się nad dzieckiem i śmiertelnego pobicia. Nie przyznają się.
Rodzicom noworodka, który zmarł w czwartek w gorzowski szpitalu po przesłuchaniach zostały postawione zarzuty. Odpowiedzą za znęcania się nad dzieckiem i śmiertelne pobicie.
Nie przyznają się do zarzutów, które usłyszeli. Mówią, że dziecko nie miał żadnych obrażeń.
Babcia została zwolniona bez zarzutów.
Po karetkę zadzwoniła babcia noworodka. Maluch w ciężkim stanie trafił do gorzowskiego szpitala. Obrażenia wskazywały na to, maleńkie dziecko zostało dotkliwie pobite. Noworodek miał poważne obrażenia głowy i mózgu. Miał również odklejoną siatkówkę oka.
Niestety mimo wysiłków lekarzy nie udało się uratować życia skatowanego maluszka. Noworodek zmarł w czwartek, 20 czerwca, w gorzowskim szpitalu.
Sprawa pobitego dziecku zajmuję się policję oraz prokuraturę.