Płonął domek letniskowy w Karpicku. Z pożarem walczyły cztery zastępy straży pożarnej. Akcja trwała blisko dwie godziny.
Do pożaru doszło w niedzielę 23 stycznia o godzinie 22:45. Wówczas dyżurny wolsztyńskich strażaków otrzymał zgłoszenie o pożarze domku letniskowego w Karpicku. Na miejsce natychmiast zadysponowano dwa zastępy strażaków zawodowych z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Wolsztyna oraz po jednym zastępie strażaków ochotników z Kębłowa i Obry.
Palił się dach domku letniskowego oraz podbitka. Dwie osoby przebywające w domku zdarzyły opuścić budynek, nic im km się nie stało. Jak ustalono pożar powstał po rozpaleniu ognia w piecu.
Spaliło się około 15 metrów kwadratowych konstrukcji dachowej. Akcja zakończała się przed północą. Straty wstępnie oszacowano na 25 tysięcy złotych.
Foto. OSP Kębłowo