Dzisiaj, przed południem na placu przed Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Lubaczowie były świadkami dramatycznych scen. Ojciec podciął nożem gardło swojej córce, a chwilę później sobie. Oboje przeżyli. Lekarze walczą o ich życie.
Do zdarzenia doszło dzisiaj przed południem na placu przed Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Lubaczowie.
Polska Agencja Prasowa podała, że ojciec poderżnął nożem swojej dorosłej córce gardło, a później sobie. Oboje żyją. Zostali przewiezieni do szpitala, gdzie lekarze walczą o ich życie. Mężczyzna jest w poważniejszym stanie.
Prawdopodobną przyczyną desperackiego ataku były sprawy majątkowe.
– Ojciec chciał odebrać córce podarowaną wcześniej ziemię – powiedziała PAP prokurator Marta Pętkowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Przemyślu.
Prokuratura zaznacza jednocześnie, że jest to wstępny etap postępowania i na razie nie można przesądzać o przyczynach zdarzenia.
Świadkiem zdarzenia miała być matka zranionej kobiety i żona napastnika.
W miejscu zdarzenia czynności wykonują policjanci pod nadzorem prokuratora. Wiadomo, że zabezpieczono dwa noże.
Artykuł można przeczytać również klikając link poniżej