47-latek zaatakował nożem brata w krocze, a jego partnerkę w piętę. Poszło o jedzenie

Za usiłowanie zabójstwa odpowie 47-letni mieszkaniec gminy Bojanowo, który zaatakował nożem swojego o dwa lata młodszego brata. Mężczyzna ma też zarzucone uszkodzenie ciała i groźby karalne.

Zatrzymany sprawca działał w warunkach recydywy, wobec powyższego za usiłowanie zabójstwa polskie prawo przewiduje od 10 lat pozbawienia wolności aż do dożywocia. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany, wszystko wskazuje na to, że nie szybko opuści więzienne mury.

Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę tj. 22 września br. w gminie Bojanowo, w domu, w którym mieszka rodzina sprawcy. Pijany mężczyzna, który miał w organizmie około 2 promili alkoholu, najpierw pokłócił się z konkubiną brata, spór rozpoczął się o jedzenie. Groził kobiecie, szarpał ją, przewrócił, dusił kolanami a następnie dźgnął nożem w piętę. W obronie kobiety stanął jej partner, czyli brat 47-latka, ale napastnik obrócił swoją furię przeciwko bratu. Też mu groził i chciał go uderzyć nożem w szyję, ale 45-latek zdołał zrobić unik. W trakcie szamotaniny został jednak zadany mu nożem cios w okolicy krocza. Chwilę później zranieni wezwali policję.

Funkcjonariusze zatrzymali napastnika i osadzili w policyjnym areszcie do czasu zebrania materiału dowodowego. Sprawca ma postawione zarzuty stosowania gróźb karalnych, spowodowania średniego uszkodzenia ciała oraz usiłowania zabójstwa. Mężczyzna był już karany, w styczniu 2023 roku wyszedł z więzienia, gdzie odbywał karę za przestępstwo z użyciem przemocy. W związku z tym odpowie przed sądem w warunkach recydywy, co wpłynie na zaostrzenie kary. Za usiłowania zabójstwa grozi od 10 lat pozbawienia wolności aż do dożywocia. Podejrzany został tymczasowo aresztowany.

Poprzedni artykułPłonęły kontenery mieszkalne. Z pożarem walczyło siedem zastępów straży pożarnej (ZDJĘCIA)
Następny artykułPijany w sztok kierowca został zatrzymany