Śremscy policjanci zatrzymali kompletnie pijanego 43-latka kierującego fiatem. Mężczyzna wydmuchał aż 3 promile alkohol. Wyjaśniał policjantom, że szukał tortu urodzinowego dla córki.
Do zdarzenia doszło w niedzielne przedpołudnie, 15 maja, tuż po godzinie 11.00. Policjanci drogówki i prewencji zostali wezwani na ul. Wojska Polskiego. Tam mieszkaniec wykazał się wzorową, obywatelską postawą i zatrzymał pijanego kierowcę fiata.
Okazało się, że 45-latek kierujący fiatem punto wydmuchał aż trzy promile alkoholu. Przyjechał do Śremu, ponieważ szukał miejsca, gdzie mógłby kupić tort urodzinowy dla córki. Tak powiedział policjantom.
Na szczęście kompletnie nierozsądni kierowcy nie spowodowali żadnego zdarzenia drogowego. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a sprawy znajdą swój finał w sądzie. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia, zakaz prowadzenia nawet na 15 lat i grzywna do 30 tys. zł.