Ukradł peugeota koło Nowej Soli, a wpadł kradnąc paliwo koło Piły

W sobotę, 9 lipca, mieszkaniec woj. lubuskiego na stacji paliw w gminie Szydłowo koło Piły ukradł paliwo. Będący po służbie funkcjonariusz Szkoły Policji w Pile rozpoznał i zatrzymał złodzieja.

Na miejsce zostali wezwani policjanci, którzy potwierdzili, że mężczyzna był sprawcą kradzieży ponad 20 l. oleju napędowego.

Okazało się również, że 28-letni mieszkaniec woj. lubuskiego zostawił swój samochód kilkaset metrów dalej.

Funkcjonariusze podczas sprawdzania peugeota w policyjnych systemach ustalili, że został on skradziony dwa dni wcześniej z okolic Nowej Soli. Mężczyzna w dodatku nie miał prawa jazdy.

Policjanci zatrzymali 28-letniego mężczyznę oraz zabezpieczyli skradzionego peugeota. Wobec mieszkańca woj. lubuskiego zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu w związku z popełnionymi wykroczeniami prowadzenia pojazdu bez wymaganych uprawnień oraz kradzieży paliwa.

Jest on również podejrzany w sprawie kradzieży samochodu. Sprawą zajmuje się nowosolska policja.

Poprzedni artykuł73-latka ukradła portfel klientce marketu i schowała go w domu syna
Następny artykułJechał kradzionym motorowerem. Wpadł, bo nie miał kasku