Do śmiertelnego wypadku doszło w środę, 20 marca, na drodze w Dulczy Wielkiej. 50-latek hyundaiem wjechał w przystanek autobusowy. Mężczyzna nie żyje.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 50-letni mężczyzna kierujący hyundaiem, na prostym odcinku, zjechał z drogi. Tam uderzył w przystanka autobusowy. Na miejsce wypadku dojechały służby ratunkowe.
Mężczyzna doznał poważnych obrażeń i został przewieziony do szpitala. Tam niestety 50-latek zmarł.
Na szczęście w chwili zdarzenia na przystanku nie było żadnych osób. Policjanci wyjaśniają okoliczności oraz przyczyny śmiertelnego wypadku.