Do dramatu doszło w niedzielę, 14 maja, w Tuliszkowie. W samochodzie koło sali bankietowej zostały znalezione ciała dwóch młodych mężczyzn. Co się tam wydarzyło?
Wszystko wydarzyło się w niedzielę z samego rana. Przypadkowa osoba zaglądnęła do samochodu zaparkowanego koło sali bankietowej. Wtedy dokonała makabrycznego odkrycia. W aucie były dwa ciała młodych mężczyzn. Wcześniej bawili się imprezie urodzinowej
Na miejsce został wezwana policja. Ustalono, że w aucie znaleziono ciała mężczyzn w wieku 21 i 24 lat. Mężczyźni nocą brali udział w imprezie z okazji osiemnastaki ich koleżanki.
W nocy obaj mężczyźni siedzieli w aucie przy sali. W samochodzie był włączony silnik. Kolega nad ranem zaglądnął do auta i stwierdził, że obaj mężczyźni śpią. Ponieważ nie można było ich obudzić na miejsce wezwano karetką pogotowia ratunkowego.
Mężczyźni byli reanimowani, ale bezskutecznie. Obaj zmarli. Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do zaczadzenia się spalinami z auta. Sprawę wyjaśnia policja.