Do sytuacji doszło w poniedziałek około godziny 14:00. Samolot lecący z Londynu miał wylądować w Warszawie.
Jeszcze w samolocie próbowano reanimować pasażera, ale bezskutecznie. Jak informował tvn24.pl – Pasażerowie zostali przewiezieni do gate’u. Trwało oczekiwanie na prokuratora, który musiał pojawić się na miejscu – powiedział dla tvn-u Błażej Patryn rzecznik prasowy lotniska Ławica.
Na lotnisku prowadzone były czynności prokuratorsko-policyjne. Pasażerowie czekali na sygnał, kiedy będą mogli wrócić na pokład, drugą opcją było podstawienie autobusu, który miał dowieźć pasażerów docelowo do Warszawy.
Poznańska policja podała, że wykluczono udział osób trzecich w śmierci pasażera.
Źródło. Epoznan.pl