W nocy w środę, 15 kwietnia, doszło do poważnego pożaru w piwnicy budynku wielorodzinnego w Chodzieży. Konieczna była ewakuacja kilkunastu osób. Policjanci szybko ustalili i zatrzymali podpalacza. Teraz grozi mu surowa kara więzienia.
Na miejsce pożaru skierowano policję, straż pożarną, pogotowie ratunkowe, energetyczne i gazowe. Jak się okazało, ogień pojawił się w piwnicy budynku wielorodzinnego. Zadymienie było tak silne, że konieczna stała się ewakuacja kilkunastu mieszkańców. Dostali schronienie na czas czynności ratowniczo-gaśniczych i procesowych. To była robota podpalacza.
Śledczy badający sprawę szybko wpadli na trop mężczyzny podejrzewanego o spowodowanie pożaru. Trzy godziny po zdarzeniu został on zatrzymany i przewieziony do chodzieskiej komendy policji. Prokurator postawił 28-latkowi zarzut sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób w postaci pożaru. Mężczyzna dwa razy w tygodniu będzie się stawiał w ramach dozoru policyjnego w siedzibie chodzieskiej Komendy. Podpalaczowi grozi kara do 10 lat więzienia.