Do niebezpiecznego zdarzenia drogowego doszło w środku nocy na trasie Borek Wlkp. – Koszkowo. Samochód ciężarowy, który uderzył w przydrożne drzewo nie nadawał się do dalszej jazdy. To cud, ale kierowcy nic poważnego się nie stało.
Do zdarzenia doszło przed godz. 2. w nocy na drodze wojewódzkiej 437, za zjazdem z krajowej „dwunastki”: w kierunku Koszkowa. Samochód ciężarowy Man wraz z naczepą uderzył w przydrożne drzewo.
– Na prostym odcinku drogi, na razie z niewyjaśnionych przyczyn, najprawdopodobniej z powodu śliskiej nawierzchni kierowca zjechał na lewą stronę jezdni i uderzył w przydrożne drzewo – mówi sierż. sztab. Katarzyna Ptak z KPP w Gostyniu.
Uderzenie było potężne, bo pojazd po zderzeniu z drzewem, wylądował w rowie, po przeciwnej stronie jezdni.
Po dojeździe na miejsce, zastano dość mocno zniszczony pojazd, w którym znajdował się przytomny kierowca. Strażacy przy użyciu narzędzi hydraulicznych, wykonali dostęp do kierowcy ciężarówki. Następnie, przy pomocy ratowników, poszkodowany opuścił pojazd – informuje kpt. Marcin Nyczka, oficer prasowy KP PSP w Gostyniu
Kierowca – 47-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego został przewieziony do szpitala w Gostyniu. Był trzeźwy.
źródło. Gostyń24.pl