W dniu 3 maja 2023 r. o godzinie 8:31 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Tomyślu wpłynęło zgłoszenie dotyczące pożaru „szopy” w miejscowości Przyłęk gm. Nowy Tomyśl.
Dyżurny stanowiska kierowania zadysponował do zdarzenia dwa zastępy gaśnicze z nowotomyskiej JRG oraz zastępy OSP Boruja Kościelna, Bukowiec, Bolewice i Jastrzębsko Stare.
Po przyjeździe pierwszego zastępu na miejsce zdarzenia zastano rozwinięty pożar drewnianego budynku gospodarczego z wydzieloną częścią murowaną. Budynek całkowicie w płomieniach w odległości około 6 metrów od budynku mieszkalnego, silne promieniowanie cieplne. Pięć osób zamieszkujących posesję znajdowało się w bezpiecznym miejscu. Jak się okazało dwie osoby zamieszkiwały budynek gospodarczy, a trzy osoby budynek mieszkalny, żadna z osób nie wymagała pomocy medycznej
- informuje portal wlkp112.pl Damian Żukrowski z nowotomyskiej straży pożarnej
Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu zasilania elektrycznego, podaniu dwóch prądów gaśniczych – jeden w obronie budynku mieszkalnego w celu schłodzenia elewacji i konstrukcji dachu, drugi na palący się budynek gospodarczy. Po ugaszeniu pożaru przed wprowadzeniem ratowników do środka obiektu przystąpiono do zawalenia drewnianej konstrukcji. Sukcesywnie rozbierano konstrukcje budynku gospodarczego, a wynoszone wyposażenie wnętrza dogaszano. Wykonano również prace rozbiórkowe elewacji budynku mieszkalnego, która w wyniku oddziaływania promieniowania cieplnego uległa stopieniu.
- dodaje Żukrowski
Przybyły na miejsce patrol Policji wykluczył udział osób trzecich. Pracownicy Pogotowia Energetycznego sprawdzili napowietrzną linię energetyczną i nie stwierdzili uszkodzeń. Na miejsce przybył również sołtys miejscowości Przyłęk oraz pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej z Nowego Tomyśla, którzy wyznaczyli tymczasowy lokal zastępczy. Po zakończeniu działań gaśniczych pogorzelisko oraz budynek mieszkalny sprawdzono kamerą termowizyjną, która nie wykazała zagrożeń.
- Relacjonuje na koniec Żukrowski