Wszystko wydarzyło się w niedzielę, 6 lutego. Policjanci ścigali kierującego audi. Uciekinier rozbił się na dworcu PKP Strzelce Krajeńskie Wschód.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 6 lutego. Około godz. 13 policjanci ze Strzelec Krajeńskich ruszyli w pościg za kierowcą audi, który nie zatrzymał się do kontroli w Sławnie.
Kierujący audi pędził ze Sławna do Strzelec Krajeńskich. Potem ruszył w kierunku Zwierzyna. Po kilku kilometrach audi rozbiło się na dworcu PKP Strzelce Krajeńskie Wschód.
Na szczęście nikogo nie było na dworcu. Gdyby byli tam ludzie doszłoby do tragedii.