Wszystko wydarzyło się na ul. Głogowskiej. Policjanci poznańskiej drogówki zatrzymali do kontroli busa. Zdziwili się kiedy zaglądnęli do środka kabiny. W busie było zamontowane… krzesło. W dodatku siedział na nim jeden z pasażerów.
Kierowca przewoził więcej pasażerów, niż mógł. Bus miał niesprawne światła, uszkodzone lusterko oraz brak ważnych badań technicznych.
44-letni kierowca został ukarany mandatami i stracił dowód rejestracyjny busa.