Reklama Toyota

Policja zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy kradli francuskie auta. Wartość strat wyceniono na co najmniej 310 tys. zł

KPP Piła
Policjanci Wydziału Kryminalnego z Piły zatrzymali dwóch mężczyzn zajmujących się kradzieżami samochodów na terenie wielkopolski. Sprawa jest rozwojowa. Na obecnym etapie wartość strat wyceniono na co najmniej 310 tys. zł. Okazało się, że obydwaj sprawcy specjalizowali się w kradzieży francuskich samochodów.

Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego zatrzymali dwie osoby, które zajmowały się przestępczością samochodową. Mieszkańcy powiatu poznańskiego oraz chodzieskiego działali na terenie całego województwa wielkopolskiego. Kiedy 17 stycznia br. sprawcy przyjechali do Piły z zamiarem dokonania kolejnej kradzieży, do realizacji sprawy przystąpili pilscy policjanci. Przy zatrzymanym 31 i 32-latku funkcjonariusze znaleźli narzędzia i przedmioty, którymi posługiwali się podczas przestępstw, był to m. in. programator kart pojazdów.

Śledczy ustalili, że sprawcy działali na terenie naszego województwa i specjalizowali się w kradzieżach samochodów francuskich marek. Na chwilę obecną policjanci przedstawili zatrzymanej dwójce zarzuty kradzieży 6 pojazdów marki Renault, głownie modelu Captur. Trzy pojazdy zostały skradzione w Pile. Pozostałe zginęły w Luboniu, Szamotułach oraz Złotnikach. Pokrzywdzeni wycenili ich wartość na kwotę ponad 310 tys. złotych.

Zatrzymanie osób zajmujących się kradzieżami pojazdów jest efektem zaangażowania i wielotygodniowej pracy pilskich funkcjonariuszy. Sprawa jest rozwojowa, dlatego policjanci nie wykluczają kolejnych zarzutów. 32-latek został tymczasowo aresztowany przez sąd na okres 3 miesięcy. Drugi z mężczyzn został objęty dozorem policyjnym.

Zatrzymanym grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

mł. asp. Jędrzej Panglisz/ KPP Piła

Poprzedni artykułPożar kotłowni w miejscowości Dąbrowa. W akcji osiem zastępów straży (ZDJĘCIA)
Następny artykułHorror. Ciężarówka uderzyła w zaparkowane auto, które wpadło na ludzi. Ojciec zginął na miejscu, 10-latek walczy o życie (ZDJĘCIA)