Fiat Seicento spłonął doszczętnie. W akcję zaangażowano dwa zastępy strażaków zawodowych z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Nowego Tomyśla.
Do pożaru doszło w środę 27 października około godziny 9:20, wówczas do nowotomyskich strażaków wpłynęło zgłoszenie o pożarze samochodu osobowego na ulicy Klonowej w Nowym Tomyślu.
Gdy strażacy dotarli na miejsce potwierdzili zgłoszenie, a zarazem zastali rozwinięty pożar samochodu osobowego. Strażacy natychmiast zabezpieczyli miejsce zdarzenia, otworzyli drziw auta by sprawdzić czy nikt nie został uwięziony w pojeździe. Na szczęście nikogo już w aucie nie było. Na palące się auto strażacy podali natychmiast jeden prąd piany gaśniczej w celu u gaszenia pożaru.
Na miejscu pracowali również policjanci, którzy będą prowadzić dalsze czynności jak doszło do pożaru.
Foto. Wokół Nowego Tomyśla – Anna Dulnik