Policjanci ze Śremu podczas działania pn. „Trzeźwy poranek” zatrzymali dwóch pijanych kierowców. Jedne z nich to kierowca autobusu, który wiózł młodzież szkolną. Drugi wpadł w Książu Wielkopolskim.
W poniedziałek, 13 listopada, policjanci drogówki w Śremie prowadzili działania „Trzeźwy poranek”.
O godz. 07.27, dyżurny śremskiej komendy został powiadomiony o tym, że kierujący autobusem, który jedzie w kierunku Śremu, jest prawdopodobnie pod wpływem alkoholu.
Osoba, która była pasażerem autobusu zauważyła, że kierowca jechał niebezpiecznie i nienaturalnie się zachowywał.
Patrole prewencji i drogówki w Śremie na ul. Gostyńskiej zatrzymały autobus do kontroli. Niestety, okazało się, że kierujący autobusem, 60-letni mieszkaniec powiatu gostyńskiego, był w stanie po użyciu alkoholu. Wydmuchał niemal pół promila alkoholu. Policjanci zatrzymali nieodpowiedzialnemu kierowcy uprawnienia do kierowania i dalej nie pojechał.
W autobusie wszystkie miejsca były zajęte, głównie przez młodzież, która jechała do szkoły. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Szybko podstawiono drugi autobus z innym kierowcą, do którego przesiedli się pasażerowie.
Praktycznie w tym samym czasie, o godz. 07.30, policjanci z drogówki, na punkcie kontrolnym w Książu Wielkopolskim zatrzymali kierującego toyotą. 46-letni śremianin wydmuchał blisko pół promila alkoholu. Mężczyźnie również zatrzymano uprawnienia do kierowania.
Obie sprawy znajdą swój finał w sądzie.