Kilka minut zajęło policjantom zatrzymanie mężczyzny, który dokonał kradzieży rozbójniczej w gminie Wielichowo. 59-latek ukradł ponad 12 tysięcy złotych znajomemu. Z łupem uciekał rowerem mając ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Skradzione pieniądze zostały odzyskane i zwrócone właścicielowi. Przestępcy za kradzież rozbójniczą grozi kara do 10 lat więzienia.
W dniu, 5 czerwca, policjanci komisariatu w Rakoniewicach otrzymali zgłoszenie o kradzieży rozbójniczej. 57-latek stracił ponad 12 tysięcy złotych. Do zdarzenia miało dojść w jednym z mieszkań na terenie gminy Wielichowo.
Zawiadamiający poinformował, że w domu liczył swoje oszczędności, w tym czasie odwiedził go znajomy. W pewnym momencie kolega, odepchnął 57-latka i ukradł mu pieniądze. Po czym rowerem uciekł się w kierunku Grodziska Wlkp.
Policjanci podjęli czynności w celu ustalenia sprawcy kradzieży rozbójniczej. Podczas patrolu w miejscowości Łubnica funkcjonariusze zauważyli rowerzystę, którego wygląd odpowiadał podejrzanemu. Okazało się, że jest to 59-letni mieszkaniec powiatu grodziskiego.
Z łupem uciekał rowerem
Mężczyzna został zatrzymany. Od kierującego wyczuwalna była woń alkoholu. Wydmuchał ponad dwa promile alkoholu.
Rowerzysta podczas kontroli przyznał, że ma przy sobie znaczną ilość gotówki. W związku z czym policjanci przeszukali podejrzanego. W trakcie czynności ujawnili i zabezpieczyli pieniądze pochodzące z kradzieży.
Mężczyznę zatrzymano i przewieziono do komisariatu w Rakoniewicach. Odzyskane pieniądze zwrócono właścicielowi. Po niezbędnych czynnościach sprawcę kradzieży rozbójniczej osadzono w policyjnej celi.
Trafił pod policyjny dozór
Sąd Rejonowy w Grodzisku Wlkp. na wniosek Prokuratury Rejonowej zastosował wobec 59-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego i zakazu kontaktowania się z nim.
Przestępcy za kradzież rozbójniczą grozi kara do 15 lat więzienia ponieważ działał on w warunkach recydywy.
Ponadto mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych za kierowanie rowerem po pijanemu.