Reklama Toyota

Mężczyźni zatrzymali pijanego kierowcę i wezwali policję. Kierowca wydmuchał ponad dwa promile alkoholu

Poczucie odpowiedzialności i obywatelska postawa kilku mężczyzn zadecydowały o tym, że pijany kierowca został zatrzymany przez wolsztyńskich policjantów. Mężczyźni nie tylko poinformowali o zagrożeniu wynikającym z uczestnictwa w ruchu nietrzeźwego kierowcy, ale także uniemożliwili mu oddalenie się od auta, gdy się zatrzymał. W organizmie kierowcy znajdowały się ponad 2 promile alkoholu. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

26.05.2020 r. ok.godz. 22:00 dyżurny KPP w Wolsztynie otrzymał informację dotyczącą kierowcy Renaulta Trafic poruszającego się drogą W305 w kierunku Nowego Tomyśla, który prawdopodobnie znajduje się pod wpływem alkoholu. We wskazany rejon skierowani zostali pełniący tego dnia służbę patrolową policjanci Wydziału Prewencji. Jadąc ul. Wczasową w Karpicku mundurowi zauważyli zgodny z opisem pojazd, przy którym znajdowało się kilka osób. Jak chwilę później ustalono był to kierowca auta oraz świadkowie, którzy poinformowali o zajściu operatora WCPR.

| POLECANE –  Wypadek na DK 32.  Ciężarówka zderzyła się z osobówką. Jedna osoba nieprzytomna [ZDJĘCIA]

Policjanci w rozmowie z mężczyznami ustalili, że na stacji paliw przy ul. Drzymały w Wolsztynie byli świadkami, jak sprawiający wrażenie nietrzeźwego kierowca wsiadł do auta i odjechał w kierunku Karpicka. Mężczyźni pojechali za nim, kontaktując się jednocześnie z operatorem numeru alarmowego 112. Na wysokości wjazdu na teren ośrodków wypoczynkowych kierujący Renaultem skręcił w lewo i próbując wjechać na parking uszkodził pojazd. Mężczyźni wykorzystali moment zatrzymania, podbiegli do auta, uniemożliwili kierowcy dalszą jazdę, a finalnie również oddalenie się od pojazdu do czasu, gdy na miejscu pojawili się policjanci.

| POLECANE – Włamał się do skarbonki. 42-latek usłyszał zarzuty. Grozi mu wiele lat więzienia

Dzięki temu mundurowi zatrzymali i doprowadzili do KPP w Wolsztynie kierowcę, którym okazał się 41-letni obywatel Ukrainy zamieszkujący czasowo w Karpicku. Podczas badania alkotestem ustalono, że w organizmie nieodpowiedzialnego kierowcy znajduje się 2,14 promila alkoholu. Dodatkowo kazało się, że mężczyzna nie posiada prawa jazdy.

W sprawie wszczęte zostało postępowanie przygotowawcze. Jego materiały trafią niebawem do Sądu Rejonowego w Wolsztynie, gdzie zapadną decyzje dotyczące sankcji wobec mężczyzny. Kara, z jaką musi się liczyć to nawet 2 lata pozbawienia wolności.

| POLECANE – Wypadek na trasie S8. Nikomu nic się nie stało [ZDJĘCIA]

Zachowanie kierowcy, które realnie zagrażało bezpieczeństwu jego samego, jak również innych uczestników ruchu oraz pieszych zasługuje na napiętnowanie. Odmienna ocena dotyczy postawy pięciu mężczyzn, będących przypadkowymi świadkami zajścia. Ich determinacja i odpowiedzialność godne są pochwały i słów ogromnego uznania, bowiem w wymierny sposób ogranczyły możliwość dojścia do zdarzenia, którego skutki mogły być tragiczne.

KPP Wolsztyn

Poprzedni artykułWypadek na trasie S8. Nikomu nic się nie stało
Następny artykułTragedia. Zwłoki mężczyzny w rzece Gwda