W czasach epidemii koronawirusa Policja obserwuje zmniejszony ruch na drogach. Jednak epidemia nie zwalnia kierowców od dostosowywania się do ograniczeń prędkości i przestrzegania prawa. Miniony weekend pokazał, że na niektórych kierowców trzeba mieć baczenie.
Policjanci ruchu drogowego przyglądają się kierowcom łamiącym przepisy na drogach, także w czasach panującej epidemii koronawirusa. Co prawda ruch na drogach jest zmniejszony, jednak nie uprawnia to kierowców do łamania ograniczeń prędkości i przepisów.
W miniony długi weekend majowy policjanci z Leszna zatrzymali trzy osoby, które kierując pojazdami znacznie przekroczyły prędkość. Niechlubnym rekordzistą okazał się 37-latek z gminy Lipno, który drogą wojewódzką na trasie Leszno – Lipno kierował audi z prędkością 211km/h. W miejscu gdzie jego prędkościomierz wskazał najwyższą wartość obowiązuje ograniczenie do 90km/h. W takiej sytuacji przekroczył prędkość o 121km/h! Jego nieodpowiedzialną jazdę zarejestrowała kamera policyjnego videorejestratora. Został ukarany przez policjantów mandatem karnym.
Tego samego dnia, bo 3 maja br. tym razem w terenie zabudowanym, na wiadukcie Grota Roweckiego w Lesznie, gdzie znajduje się przejście dla pieszych policjanci zatrzymali 30-letnią mieszkankę miasta, która kierowała audi z prędkością 111km/h. Przekroczyła dozwoloną prędkość o 61km/h.
Natomiast dzień wcześniej, 2 maja br. po godz. 14.00 mundurowi zatrzymali w Garzynie na drodze krajowej K-12 kierującego volkswagenem, 34-letniego mieszkańca powiatu gostyńskiego, który jechał w terenie zabudowanym z prędkością 108km/h. Dodatkowo nie posiadał przy sobie prawa jazdy. Oboje kierowców przekraczających prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50km/h odzyska swoje prawa jazdy dopiero za 3 miesiące. Oboje też otrzymali po 10 punktów karnych. Dodatkowo 34-latek został ukarany przez policjantów za kierowanie autem bez wymaganego dokumentu prawa jazdy.
Oprócz ujawnionych przekroczeń prędkości policjanci zatrzymali dwóch kierujących w stanie nietrzeźwości. To 48-latek kierujący VW Transporterem, mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie oraz 31-latek, który kierował mazdą mając prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyznom teraz grozi do 2 lat więzienia, co najmniej trzyletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz wysoka kara pieniężna.
Opracowanie:Monika Żymełka
Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail wielkopolskanasygnale112@wp.pl lub przez profil na facebooku i twórz z nami portal wlkp112