Koszmarny wypadek. Opel wjechał pod ciężarówkę, został zmiażdżony

Do śmiertelnego wypadku doszło w sobotę, 23 marca, na „starej trójce” koło Gorzowa. Opel zderzy się czołowo z ciężarówką. Siła uderzenia była potężna, opel został zmiażdżony. Kierujący osobówka zginął na miejscu.

Wszystko wydarzyło się około godz. 1:00 w nocy.  Na starej trójce w koło miejscowości Jastrzębiec doszło do czołowego zderzenia opla z samochodem ciężarowym. Na miejsce wypadku dojechały służby ratunkowe. To straż pożarna z Gorzowa i OSP Santocko, Lubiszyn, Nowogródek Pomorski oraz strażacy z Myśliborza. Dojechała też gorzowska policja i karetka pogotowia ratunkowego.

Wiadomo, że kierujący oplem wjechał pod ciężarówkę. Doszło do czołowego zderzenia, którego siła była potężna. Opel został dosłownie zmiażdżony. Ciężarówka po zderzeniu wypadła z drogi i przewróciła się.

W wypadku zginął kierujący oplem. Na miejscu długo pracowali policjanci oraz prokurator. Trwa ustanie dokładnej przyczyny oraz przebiegu śmiertelnego wypadku.

 

 

Poprzedni artykułKościan. Pobocie, czy nie? Poszkodowana była kompletnie pijana
Następny artykułWypadek z udziałem czterech pojazdów w Grodzisku Wielkopolskim (ZDJĘCIA)