Tragiczny wypadek na drodze krajowej numer 15 w miejscowości Orlinka w powiecie krotoszyńskim. 50-letni mężczyzna zginął na miejscu.
Zgłoszenie o wypadku krotoszyńskie służby ratunkowe otrzymały, w środę 8 sierpnia o godzinie 05:49.
Według wstępnych ustaleń policji wynika, że 50-letni mężczyzna mieszkaniec gminy Koźmin Wielkopolski, kierujący samochodem osobowym marki Chrysler na łuku drogi krajowej numer 15, prawdopodobnie nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i uderzyła w drzewo a następnie kilkukrotnie dachował.
Dyżurny stanowiska kierowania do zdarzenia skierował dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Krotoszynie, jeden zastęp z jednostki OSP Koźmin Wielkopolski oraz jeden zastęp z jednostki OSP Wałków. Do zdarzenia udał się również oficer w dyspozycji komendanta powiatowego PSP w Krotoszynie.
Na miejscu Kierujący Działaniem Ratowniczym ustalił, że rozbity samochód znajduje się poza jezdnią w polu. Kierowca bez funkcji życiowych znajduje się poza pojazdem – informuje st. kpt. Tomasz Patryas rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie
Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, następnie przystąpili do wykonywania czynności zmierzających do przywrócenia funkcji życiowych. Na miejsce zdarzenia dotarł zespół ratownictwa medycznego. Ratownik Medyczny na podstawie przeprowadzonego badania podjął decyzję o odstąpieniu od dalszych czynności medycznych. Strażacy wraz z policjantami przeszukali dokładnie teren zdarzenia pod kątem dodatkowych osób, które mogłyby brać udział w zdarzeniu – dodaje Patryas
Ruch na drodze krajowej odbywał się wahadłowo. Do czasu zakończenia czynności dochodzeniowych policji pod nadzorem prokuratora strażacy zabezpieczali miejsce zdarzenia. Na tym działania zakończono i zastępy wróciły do miejsca stacjonowania.
Zdjęcia. dh Szymon Sikora – Koźmin Wielkopolski