Kibice Lecha Poznań prowadzą „rozmowy wychowawcze” z Ukraińcami. – Nie pozwolimy na to, byście wprowadzali swoje zasady w naszym kraju – piszą.
O kontrowersyjnym wpisie, który pojawił się w mediach społecznościowych, poinformował Czytelnik epozna.pl. Wpis pojawił się dwa dni temu na facebookowym profilu kibiców Kolejorza z Grunwaldu.
- Doszły nas słuchy, że grupa osób zza wschodniej granicy nie potrafi się zachować, będąc gośćmi na obcej dla siebie ziemi i zamiast docenić gościnę i możliwość bezpiecznego życia, to znaleźli sposób na nudę, atakując w grupie słabszych od siebie – piszą prowadzący profil. I to nie koniec.
-
Dlatego w piątkowy wieczór zebraliśmy się spontanicznie by przeprowadzić rozmowy wychowawcze. Rozumiemy, że młodość ma swoje prawa i każdy robił jakieś głupoty, ale miejcie na uwadze, że nie jesteście u siebie, a my nie pozwolimy na to, byście wprowadzali swoje zasady w naszym kraju. Wiemy jak wyglądacie, co potwierdza zacenzurowane wasze zdjęcie, więc dobrze radzimy, abyście zaczęli być grzeczni. Nasz kraj, nasze zasady! – dodali.
A co na to policja? – Policjanci mają informacje o tej aktywności kibiców z Grunwaldu – mówi portalowi epoznan.pl nam Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji. – Nie mieliśmy żadnej interwencji w tej sprawie, ale analizujemy sytuację pod kątem ewentualnego nawoływania do nienawiści lub prób zastraszania – dodaje.
Policja przygląda się zarówno autorowi wpisu na Facebooku, jak i osobom widocznym na zdjęciu.