Leszczyńscy policjanci skierowali do prokuratury akt oskarżenia przeciwko kierowcy, który latem kierował mając ponad trzy promile alkoholu. Sprawca przestępstwa stracił prawo jazdy, to także może stracić samochód BMW warty ponad 200 tys. zł.
Kilka dni temu policjanci z komendy w Lesznie zakończyli sprawę pijanego kierowcy, który na początku sierpnia został zatrzymany do kontroli przez dzielnicowych we Włoszakowicach. Okazało się, że mężczyzna kierował BMW będąc kompletnie pijany. 43-latek wydmuchał ponad trzy promile alkoholu. W takim stanie w środku dnia poruszał się ulicami Włoszakowic.
Tego samego dnia kierowca stracił nie tylko prawo jazdy, ale także swój samochód warty ponad 200 tys. zł. Konfiskata samochodu kierowcy, którego ma ponad 1,5 promila to efekt nowych przepisów.
W tracie prowadzonego dochodzenia kierowca usłyszał zarzut przestępstwa prowadzenia po pijanemu.
Śledczy, po zebraniu pełnego materiału dowodowego, sporządzili akt oskarżenia przeciwko 43-latkowi i przesłali do prokuratury.
Mężczyźnie grozi kara do 3 lat więzienia, wysoka kara pieniężna, co najmniej 3-letni zakaz prowadzenia oraz przepadek samochodu.