Mężczyzna, który w nocy grał na gitarze na Krupówkach w Zakopanem zakłócając tym spokój okolicznym mieszkańcom podczas policyjnej interwencji okazał się być osobą poszukiwaną. Teraz najbliższe trzy miesiące spędzi w więzieniu, gdzie zapewne publiczności nie zgromadzi na swoim występie.
Tatrzańscy policjanci często interweniują po godzinie 22.00, kiedy to mieszkańcy skarżą się na zbyt głośne zachowania niektórych turystów w centrum Zakopanego. Często interwencje dotyczą osób, które dają upust swoim umiejętnościom gry na różnych instrumentach gromadząc wokół siebie rozbawioną alkoholem publiczność.
Tak było również w czwartek, 15 lutego, wieczoru na Krupówkach w Zakopanem, gdzie 33-letni gitarzysta z woj. wielkopolskiego po godzinie 22.00 urządził sobie koncert.
Podczas policyjnej interwencji okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany celem zatrzymania i doprowadzenia go do więzienia. Mężczyzna został zatrzymany i najbliższe trzy miesiące spędzi w więzieniu.