Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku, tuż po kradzieży 21 felg aluminiowych z terenu firmy w Luboniu. Funkcjonariusze odzyskali skradzione mienie warte kilka tysięcy złotych, a sprawcy usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniami.
Na początku października ub. r. kryminalni z poznańskiej komendy otrzymali informacje o tym, że na terenie Lubonia dochodzi do kradzieży z włamaniami do lokalnych firm. 27 października ub. r., kiedy pełnili służbę w tym rejonie, w godzinach nocnych zauważyli dwóch mężczyzn, którzy nerwowo się zachowywali. W pośpiechu chowali towar do samochodu, więc policjanci postanowili to sprawdzić.
Okazało się, że chwilę wcześniej mężczyźni przecięli ogrodzenie, weszli na teren przedsiębiorstwa i zabrali z regału znajdującego się na zewnątrz budynku 21 sztuk felg aluminiowych od terenowych, samochodów osobowych. Następnie skradziony łup zapakowali do Opla Vectra.
Kiedy złodzieje planowali szybko odjechać z miejsca przestępstwa, plany pokrzyżowali im policjanci, którzy zatrzymali ich na gorącym uczynku, tuż po kradzieży. Wartość skradzionego mienia, które w całości odzyskali funkcjonariusze, została wyceniona na kilka tysięcy złotych.
Okazało się, że pierwszy z zatrzymanych sprawców to 45-latek z Plewisk, który już wcześniej był notowany za podobne przestępstwa, a kradzież której się dopuścił popełniona została w multirecydywie. Dodatkowo po sprawdzeniu innych spraw, policjanci udowodnili mu jeszcze inne przestępstwo. Kilka dni wcześniej wykręcił akumulator z pojazdu, który stał na firmowym parkingu w tym samym mieście.
Drugi z mężczyzn to 44-latek z Nowego Miasta w Poznaniu, który również znany był policjantom z wcześniejszych spraw kryminalnych. Obydwoje z mężczyzn usłyszeli już zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniami za co grozi im kara do 10 lat więzienia.
Marta Mróz/KMP Poznań