Zaczęło się od „driftowania” na jednym z bardziej uczęszczanych rond w Lesznie, a skończy się w sądzie, sprawą karną za popełnienie przestępstwa i szeregu wykroczeń. Taki los czeka młodego kierowcę z Leszna, zatrzymanego przez policjantów ruchu drogowego.
W niedzielę, 21 sierpnia, około godz. 15.00 podczas patrolu policjanci zauważyli kierowcę bmw, który „driftował” na rondzie Gronowo w Lesznie. Po zatrzymaniu pojazdu okazało się, że za jego kierownicą siedzi 20-letni mieszkaniec Leszna. Mężczyzna w aucie wiózł pasażerkę.
Po dokładnych sprawdzeniach funkcjonariuszy okazało się, że bmw posiada tablice rejestracyjne od innego pojazdu tej samej marki. Kierujący nie miał żadnych dokumentów potwierdzających własność pojazdu, którym kierował. Auto nie posiadało także aktualnych badań technicznych.
W trakcie dalszych sprawdzeń wyszło na jaw, że młody kierowca ma sądowy zakaz kierowania, a na swoim koncie szereg popełnionych w przeszłości wykroczeń drogowych.
Policjanci podjęli decyzję o usunięciu pojazdu z drogi i odholowaniu go na parking. Teraz młody kierowca usłyszy zarzut popełnienia przestępstwa złamania sądowego zakazu. Dodatkowo odpowie za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego i spowodowanie zagrożenia dla innych uczestników poprzez celowe driftowanie oraz brak aktualnych badań technicznych pojazdu.
Policjanci zajmą się także wyjaśnieniem sprawy legalności posiadanego samochodu i rozbieżnością pomiędzy numerem rejestracyjnym auta a numerem nadwozia.