Dramat. 4-letnie dziecko wpadło do basenu i zaczęło się topić. Reanimacja trwała godzinę. Udało się

4-letni chłopiec wpadł do basenu i zaczął się topić. O życie dziecka walczono godzinę czasu. Udało się.

Dramatyczne chwile rozegrały się w Gilowicach (województwie śląskim, w powiecie żywieckim). Chłopiec, który był pod opieką matki wpadł do przydomowego basenu. Na miejsce bardzo szybko dotarły służby ratunkowe. Walka o życie chłopca trwała godzinę czasu. Po tym czasie udało się przywrócić czynności życiowe chłopca.

Na miejsce zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który drogą lotniczą przetransportował 4-latka do szpitala.

Poprzedni artykułPolscy strażacy lecą do Czech. Wylot jeszcze dziś
Następny artykułŚmiertelny wypadek. Nie żyje młoda kobieta obywatelka Ukrainy. Sprawca to obywatel Gruzji (ZDJĘCIA)