Bulwersujące zdarzenie na finale WOŚP w Drezdenku. Bandzior wyrwał puszkę kwestującym dzieciom

Recydywista Jan R.D w niedzielę, 26 stycznia, podczas finału WOŚP w Drezdenku podbiegł do kwestujących dzieci i jedne z dziewczynek wyrwał puszkę z datkami. Bandyta został szybko zatrzymany, a prokuratura chce dla niego aresztu.

Postępowanie zostało wszczęte w poniedziałek, 27 stycznia, w związku ze zdarzeniem w Drezdenku podczas 33 Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W toku postępowania ustalono, że w Drezdenku działał został sztab fundacji, którego organizatorem była Wioletta H. a wolontariuszkami nieletnie Amelia B. i Oliwia Ś.

W niedzielę, podczas finału WOŚP około godziny 14:45, podczas kwestowania do nieletnich wolontariuszek podbiegł od tyłu nieznany mężczyzna i wyrwał Amelii B. puszkę z pieniędzmi. Od razu uciekł. Szybko ustalono, że sprawcą kradzieży jest Jan R.D. O godz. 15:05 został zatrzymany. Przy zatrzymanym znaleziono i zabezpieczono puszkę 33 Finału WOŚP wraz z pieniędzmi w kwocie ponad 261 zł. Jan R.D. usłyszał zarzut dokonania kradzieży szczególnie zuchwałej w związku z kradzieżą z włamaniem, popełnione w warunkach recydywy, czyli powrotu do przestępstwa Przesłuchany złodziej przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia, opisując przebieg zdarzenia.

W ramach postępowania ustalono, że podejrzany jest osobą wielokrotnie karaną. Przez ostatnie dwa lata przebywał w więzieniu. Przed popełnieniem przestępstwa przebywał w „Barce” w miejscowości Drezdenko, gdzie został skierowany przez administrację więzienia. Podejrzany nie ma obywatelstwa polskiego, jest Bułgarem. Nie ma również miejsca zameldowania na terenie kraju, a życiowo nie jest związany z żadnym miejscem w Polsce. We wtorek, 28 stycznia, do sądu w Strzelcach Krajeńskich trafił wniosek o zastosowanie wobec Jan złodziej tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.

Poprzedni artykułPolicja szuka pedofila. Ma trafić do więzienia
Następny artykułNastolatkowie w sklepie House wysmarowali bluzę odchodami i zostawili na wieszaku