Policjanci z Komisariatu Policji w Wieleniu powiadomieni o pożarze domu pomogli mieszkańcom, w tym czteroletniemu dziecku wydostać się z zadymionego budynku. Dzięki profesjonalnie przeprowadzonej przez funkcjonariuszy interwencji nie doszło do tragedii.
9 grudnia br. około godziny 00:30 dyżurny czarnkowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o pożarze domu w Wieleniu. Na interwencję natychmiast wysłał mundurowych z wieleńskiego komisariatu. Sierż. Michał Szkudlarz oraz st. post. Adam Minkiszak po przyjeździe na miejsce zauważyli ogień wydobywający się z kotłowni dobudowanej do budynku mieszkalnego, natomiast do części mieszkalnej przez okno wdzierały się kłęby gęstego dymu. W rozmowie ze zgłaszającym ustalili, że w domu jest uwięzionych siedem osób, w tym czteroletnie dziecko, które nie mogą wyjść z uwagi na silne zadymienie.
Policjanci bez żadnego wahania przystąpili do działania. Weszli do zadymionego mieszkania i przy użyciu latarek zlokalizowali osoby potrzebujące pomocy. Po ich odnalezieniu natychmiast rozpoczęli ewakuację. Okrywając ich kocami bezpiecznie wyprowadzili na zewnątrz budynku. Upewniając się, że nikt z mieszkańców nie odniósł żadnych obrażeń wraz ze zgłaszającym przystąpili do gaszenia pożaru, do czasu przyjazdu straży pożarnej.
Na szczęście żaden z mieszkańców nie potrzebował pomocy medycznej, a część mieszkalna nie uległa spaleniu.
Dzięki zaangażowaniu, szybkiej i sprawnej interwencji mundurowych udało się uniknąć ewentualnej tragedii.
Karolina Górzna-Kustra/KPP Czarnków