Dziesięć osób, w tym małe dzieci ewakuowano dziś w nocy z budynku mieszkalnego w Gostyniu. W jednym z mieszkań wybuchł ogień. Najprawdopodobniej przyczyną był niedopałek papierosa, od którego zapalił się tapczan.
Zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego wpłynęło do stanowiska kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu, kilka minut po północy.
- Po dojeździe i rozpoznaniu ustalono, że pali się tapczan. Cały budynek był zadymiony. Ewakuowano z budynku 10 osób, w tym dwójkę dzieci w wieku 4 i 7 lat – mówi dla portalu gostyn24.pl st. asp. Mikołaj Rybakowski, kierujący działaniami z KP PSP Gostyń
Strażacy podali jeden prąd wody na palący się tapczan i ugasili pożar. Prawdopodobnie przyczyną było zaśnięcie mężczyzny wynajmującego mieszkanie z papierosem w ręku. W akcji udział brały zastępy JRG Gostyń. Pojawił się również patrol policji, który zbadał trzeźwość mężczyzny w mieszkaniu którego pojawił się ogień. Był pijany.
Źródło. Gostyn24.pl