15 lipca w rejonie ulicy Folwarcznej i pętli tramwajowej znaleziono częściowo zakopanego, żywego psa.
Niestety mimo tego, że udało mu się wydostać na powierzchnię, nie udało się go uratować. Weterynarz musiał go uśpić. Sprawą zajęła się policja, ale swoje działania prowadził też Wielkopolski Inspektorat Ochrony Zwierząt oraz jedno z poznańskich biur detektywistycznych.
Teraz policja wraca do tej sprawy. – Jak wynika ze zgromadzonego przez śledczych materiału, związek z tą sprawą może mieć młoda kobieta w wieku około 18 lat, 160 cm wzrostu, szczupłej budowy ciała i długich, prostych blond włosach z grzywką na czole. Kobieta kilka dni wcześniej widziana była w tym rejonie trzymając psa na smyczy – wyjaśnia Marta Mróz z poznańskiej policji
– Wszystkich, którzy wiedzą kim jest ta osoba lub mają jakiekolwiek informacje na ten temat prosimy o kontakt z policjantami z Komisariatu Policji Poznań – Nowe Miasto pod numerem tel. 47 77 123 26 lub 47 77 123 11/12 – dodaje.
Źródło.epoznan.pl