Zaatakował 60-latkę na leśnej drodze. To co zrobił było zuchwałe

Policjanci z posterunku w Nowym Mieście nad Wartą zatrzymali 48-letniego mężczyznę, który wyrwał z rąk torebkę 60-letniej kobiecie. Mężczyzna za swoje postępowanie odpowie przed Sądem. Grozi mu do 8 lat pozbawiania wolności.

Do zdarzenia doszło, 29 czerwca. Policjanci z Nowego Miasta nad Wartą podczas służby patrolowej o godzinie 15:50 otrzymali informację od dyżurnego średzkiej komendy o kradzieży jaka miała miejsce w miejscowości Krzykosy.

Na miejscu policjanci dowiedzieli się, że 60- letnia mieszkanka gminy Krzykosy wracała do domu leśną drogą, był to skrót prowadzący do jej domu z którego często korzystała. W pewnym momencie od tyłu podszedł do niej nieznany mężczyzna i wyrwał jej torebkę z rąk, w której znajdowały się dokumenty, pieniądze oraz telefon komórkowy.

Na miejsce zdarzenia wezwano Przewodnika z psem służbowym, a także pracowali funkcjonariusze kryminalni z komendy w Środzie Wlkp. Sprawę utrudniał fakt, że na miejscu nie było monitoringu.

Jednak dzielnicowi z Nowego Miasta nad Wartą nie poddawali się i już następnego dnia uzyskali informację, że sprawcą kradzieży może być jeden z mieszkańców gminy Krzykosy. 48-letni mężczyzna przyznał się do dokonania czynu oraz wskazał miejsce, gdzie porzucił skradzioną torebkę. Odzyskane przez funkcjonariuszy mienie wróciło do właścicielki.

48-latkowi postawiono zarzut dokonania w szczególnie zuchwały sposób kradzieży torebki. Grozi mu teraz kara do 8 lat więzienia.

Poprzedni artykułFałszował pieniądze. Grozi mu za to kara nawet 25 lat więzienia
Następny artykułOkropne zachowanie nastolatków w skate parku w Wągrowcu. Wezwano policję