Obywatel Ukrainy sprawca wypadku w Rostarzewie odmówił badania alkomatem. Czy był pijany wyjaśni badanie krwi.
Wszystko wydarzyło się w poniedziałek 21 listopada przed godziną 18:00 na drodze krajowej nr 32 w miejscowości Rostarzewo. Według informacji wynikało, że doszło do wypadku z udziałem dwóch samochodów. Nieoficjalnie mówiono również o dwóch osobach zakleszczonych.
Na miejsce natychmiast zadysponowano strażaków zawodowych z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Grodziska Wielkopolskiego, Wolsztyna , ochotników z Rostarzewa, policję oraz zespół ratownictwa medycznego. Gdy strażacy dojechali na miejsce na całe szczęście nie zastali zakleszczonych osób.
Do działań strażaków należało zabezpieczenie miejsca zdarzenia, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz usunięciu pozostałości powypadkowych – informuje portal wlkp112.pl Marcin Nowak z grodziskiej straży pożarnej
Kierujący samochodem osobowym marki Renault nie zachował należytej odległość od poprzedzającego pojazdu. W związku z czym uderzył w tył samochodu marki Citroen. Kierujący Renault to 28-letni mieszkaniec powiatu grodziskiego (Obywatel Ukrainy), który nie chciał poddać się badaniu na zawartość alkoholu. W związku z czym pobrane zostały od Niego próbki krwi – informuje portal wlkp112.pl Aleksandra Hofmann z grodziskiej policji
Kierujący Citroenem w związku, że jego pojazd został uderzony w tył najechał na przydrożne drzewo. Do zdarzenia doszło w pobliżu przejścia dla pieszych, ponieważ kierujący Citroenem zatrzymał się przed nim by pieszi mogli przejść na drugą stronę ulicy – dodaje Hofmann
Foto.PSP Grodzisk Wielkopolski