Do zdarzenia doszło w środę, 18 listopada. Kierujący lawetą wioząc koparkę zahaczył o wiadukt pod ul. Hetmańską i utknął pod nim.
Kierowca lawety źle ocenił wysokość przewożone na lawecie koparki. Niestety zahaczył o wiadukt pod ul. Hetmańską. Laweta zablokowała się i utknęła pod wiaduktem.
Na miejsce szybko dojechała poznańska policja. Na szczęście nikomu nic się nie stało. – Ekspert nadzoru budowlanego orzekł, że konstrukcja wiaduktu nie została naruszona – poinformował Andrzej Borowiak, rzecznik poznańskiej policji.