Policjanci kryminalni komendy miejskiej w Poznaniu zatrzymali mężczyznę, który prowadził domową, profesjonalnie przygotowaną produkcję marihuany. Funkcjonariusze zabezpieczyli 77 krzewów konopi indyjskich, a sprawca usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Policjanci kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej operacyjnie ustalili osobę, która mogła zajmować się uprawą konopi indyjskich.
W dniu, 17 maja, z samego rana policjanci zapukali do drzwi właściciela opuszczonego zakładu stolarskiego w podpoznańskich Pobiedziskach.
Po wejściu do środka zobaczyli domową plantację marihuany. W dwóch oddzielnych pomieszczeniach pod elektrycznymi lampami w doniczkach rosły okazałe krzewy konopi indyjskich. Całość była odpowiednio nawadniana i wentylowana.
Po odkryciu nielegalnych plantacji kryminalni zatrzymali jej właściciela. To 30-letni poznaniak. Zabezpieczyli również krzewy oraz sprzęt służący do ich hodowli, czyli lampy, filtry oraz nawozy.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzuty za uprawę konopi oraz posiadanie przyrządów służących do ich nielegalnego wytwarzania. Grozi mu za to kara do 8 lat więzienia.