Śmiertelny wypadek. Nie żyje 18-letni kierowca. Zderzył się z ciężarówką (ZDJĘCIA)

Na miejsce wypadku dojechały służby ratunkowe. Niestety 18-letni kierowca nissana zginął na miejscu.

Do śmiertelnego wypadku doszło na drodze w miejscowości Niebrzydowo. Kierujący nissanem na łuku drogi zderzył się z ciężarówką. 18-letni kierujący osobówka zginał na miejscu.

Do śmiertelnego wypadku doszło w czwartek, 28 marca, po godz. 11:00 na drodze w miejscowości Niebrzydowo

Jak wstępnie ustalili policjanci. 18-letni kierujący jechał osobowym nissanem. Najprawdopodobniej jadąc za szybko na łuku drogi wpadł w poślizg. Wtedy zderzył się z jadącym z naprzeciwka ciężarowym DAF-em.

Na miejsce wypadku dojechały służby ratunkowe. Niestety 18-letni kierowca nissana zginął na miejscu.

Kobieta nocą opiekowała się jeżem. Okazało się, że to był pompon

Kobieta przez całą noc opiekowała się jeżem. Znalazła go na poboczu drogi, dała jedzenia, ale jeż nie jadł. Okazało się, że to był pompon.

Wszystko wydarzyło się w Knutsford w Wielkiej Brytanii. Do miejscowego ośrodka zajmującego się ratowaniem dzikich zwierząt przyszła kobieta.

Przyniosła jeża, który nie ruszał się. Kobieta opiekowała się jeżem cała noc. Płożyła go przy miseczce jedzenia. Jeż jednak nic nie zjadł. Zaniepokojona poprosiła weterynarzy o pomoc.

W ośrodku okazało się, dlaczego jeż nie ruszał się i nic nie jadł. To był pompon oderwany od czapki. Kobieta noc opiekowała się pomponem, którego próbowała nawet nakarmić.

Pijany przyszedł na komisariat. Wyzywał policjantów, a potem zniszczył drzwi

Policjanci w Słomnikach zatrzymali 42-latka, który uszkodził szybę w drzwiach wejściowych komisariatu. Kopał w nie z całych sił, wykrzykując przy tym wulgaryzmy pod adresem policji. Był kompletnie pijany. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut zniszczenia mienia za co grozi mu kara do 5 lat więzienia.

We wtorek, 26 marca br. w godzinach popołudniowych w komisariacie policji w Słomnikach stawił się mężczyzna. w rozmowie prowadzonej z holu przez domofon z oficerem dyżurnych zachowywał się agresywnie.

Domagał się wpuszczenia na teren komisariatu bez podania konkretnego powodu swojej wizyty, wykrzykując przy tym wulgaryzmy kierowane pod adresem policji. Po chwili awanturnik podszedł do oszklonych drzwi wyjściowych i z całych sił zaczął je kopać, uszkadzajac przy tym szybę. Wandal natychmiast został przez policjantów zatrzymany.

Okazał się nim kompletnie pijany 42-latek ze Słomnik. Agresor trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Kolejnego dnia, po wytrzeźwieniu, usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, powodując straty w wysokości ponad 2 tys. zł.

Na poczet przyszłych kar i roszczeń policjanci zabezpieczyli od podejrzanego mienie w kwocie 1 tys. zł. Za popełnione przestępstwo 42-latkowi grozi kara do 5 lat więzienia.

Ukradli puszkę z datkami na bezdomne zwierzęta

Policja z Konina szuka dwóch złodziei. Kilka dni temu z jednego ze sklepów zoologicznych, który wspierał schronisko dla zwierząt, ukradli puszkę z pieniędzmi.

W biały dzień dwóch mężczyzn bez skrupułów zabrało pieniądze przeznaczone na schroniska. Jeden z nich odwracał uwagę pracownicy, a drugi w tym czasie bezczelnie ukradł puszkę.

Jeśli ktoś rozpoznaje sprawców kradzieży widocznych na zdjęciach, proszony jest o kontakt z Komendą Miejską Policji w Koninie pod numerem tel. 477 752 143.

Kiedy policjanci to zobaczyli, nie dowierzali (ZDJĘCIA)

Policjanci ze złotowskiej drogówki, zatrzymali do kontroli kierującego ciągnikiem, którego stan techniczny wskazywał na to że nie powinien być dopuszczony do ruchu. W związku z licznymi wykroczeniami jakich dopuścił się kierujący, sprawę skierowano do sądu.

Do zdarzenia doszło 19 marca. Policjanci z drogówki w Złotowie w trakcie przejazdu przez teren gminy Krajenka, zauważyli ciągnik rolniczy, którego stan techniczny wskazywał na to że nie powinien być dopuszczony do ruchu.

Traktor nie miła oświetlenia. Na tylnym podnośniku miał zamontowany obciążnik, a na kole przymocowane łańcuchy. Dodatkowo kierowca na podnośniku przednim przewoził niezabezpieczone worki.

Po sprawdzeniu pojazdu w systemie okazało się, że nie był zarejestrowany. Nie miał przeglądu i ubezpieczenia tym samym nie powinien być dopuszczony do ruchu.

Po sprawdzeniu kierowcy w policyjnym systemie okazało się, że 50-latek nie ma uprawnień do kierowania. W związku z licznymi uchybieniami i wykroczeniami kontrola drogowa zakończyła się dla kierującego sporządzeniem przez policjantów wniosku o ukaranie do sądu.

Tragiczny wypadek. Starszy mężczyzna zginął pod kołami samochodu

W powiecie rawickim doszło do tragicznego w skutkach potrącenia pieszego przez samochód osobowy m

Dramat rozegrał się w środę 27 marca na drodze krajowej numer 36 trasa Miejska Górka – Sobiałkowo. Na miejscu natychmiast pojawiły się wozy strażackie, policja, zespół ratownictwa medycznego oraz lotnicze pogotowie ratunkowe.

Jako pierwsi starszemu mężczyźnie udzielali świadkowie zdarzenia, potem czynności ratujące życie przejęli przybyli na miejsce ratownicy.

Kierowca audi, 33-letni mieszkaniec Rawicza potrącił jadącego w tym samym kierunku rowerzystę. 82-latek z gminy Miejska Górka. Niestety pomimo wysiłku ratowników życia 82-latka nie udało się uratować.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi rawicka policja pod nadzorem prokuratora.

72-latek wpadł na produkcji bimbru. Miał już 100 litrów

Policjanci z zespołu do walki z przestępczością gospodarczą wspólnie z funkcjonariuszami z Urzędu Celno-Skarbowego z Przemyśla, zlikwidowali nielegalną, przydomową bimbrownię. W domu 72-latka, funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. urządzenia i akcesoria służące do nielegalnego procederu, ponad 100 litrów alkoholu oraz beczkę z zacierem przygotowanym do destylacji.

Policjanci z zespołu do walki z przestępczością gospodarczą ustalili, że jeden z mieszkańców na terenie swojej posesji, może produkować nielegalny alkohol. Funkcjonariusze postanowili to sprawdzić.

W poniedziałek, 25 marca, wspólnie z funkcjonariuszami II Mobilnego Referatu Realizacji w Rzeszowie Podkarpackiego Urzędu – Celno Skarbowego w Przemyślu, pojechali do domu 72-latka.

W trakcie przeszukania, w pomieszczeniach gospodarczych, natrafili na aparaturę do wytwarzania alkoholu, plastikowe i szklane pojemniki, butle gazowe, beczkę wypełnioną zacierem przygotowanym do destylacji oraz ponad 100 litrów wyprodukowanego zabutelkowanego bimbru.

72-letni mieszkaniec powiatu niżańskiego zajmując się tym procederem dopuścił się przestępstwa wyrabiania alkoholu bez wymaganego wpisu do rejestru producentów. Grozi mu grzywna i nawet 3 lata więzieni.

Wypadek podczas prac polowych. Dłoń utknęła w rębaku do drewna (ZDJĘCIA CZYTELNIKA)

Chwilę grozy przeżył mężczyzna, którego dłoń utknęła w rębaku do drewna. Z pomocą natychmiast przybyły wolsztyńskie służby ratunkowe.

Wszystko wydarzyło się we wtorek 26 marca około godziny 9:00 rano na drodze Siedlec – Reklinek doszło do wypadku podczas prac polowych. Ze zgłoszenia do wolsztyńskich służb ratunkowych wynikało, że ręka utknęła w rębaku.

Na miejsce niezwłocznie zadysponowano strażaków zawodowych z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Wolsztyna, ochotników z Siedlca, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz Policję.

Do działań strażaków należało zabezpieczenie miejsca zdarzenia, rozkręceniu maszyny i uwolnieniu dłoni mówi dla portalu wlkp112.pl Bartosz Kasiński, z wolsztyńskiej straży pożarnej

Mężczyzna doznał urazu dłoni w obrębie palców. 42- letni mężczyzna został zabrany do szpitala w Wolsztynie dodaje Kasiński

Foto. Czytelnik Paweł

Zakochał się w tancerce z klubu nocnego. Potem doszło do dramatu

Katowiccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który zaatakował nożem tancerkę z klubu nocnego. Zadał jej cios w klatkę piersiową. Zakochał się w kobiecie bez wzajemności. Teraz odpowie za usiłowanie zabójstwa. Sąd tymczasowo aresztował sprawcę. Grozi mu kara nawet dożywotniego więzienia.

Do ataku doszło w klubie nocnym. Z ustaleń policji w Katowicach wynika, że mężczyzna zadał tancerce cios nożem w klatkę piersiową. Kiedy kobieta wyrwała się mężczyźnie i wybiegła z pomieszczenia, wołając o pomoc, mężczyzna usiłował popełnić samobójstwo.

Na miejsce zostały wezwane karetki pogotowia ratunkowego. Decyzją lekarza mężczyzna został hospitalizowany, a kobiecie udzielono pomocy medycznej.

Na miejscu zdarzenia pracowali policyjni technicy i grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Katowice Południe.

Powodem ataku na kobietę była nieodwzajemniona miłość. 27-laek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Sąd, po przesłuchaniu go w szpitalu wydał postanowienie o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu kara nawet dożywotniego więzienia.

Zostawili 13-latkę upitą do nieprzytomności

Straż miejska podczas patrolu zauważyła grupę osób. Na widok strażników uciekli zostawiając upitą do nieprzytomności 13-latkę. Nastolatka trafiła do szpitala

Do interwencji straży miejskiej z Poznania doszło na Jeżycach. Strażnicy patrolowali tereny leśno-rekreacyjne przy ul. Nawrota. Tam zauważyli grupę ludzi.

Na widok strażniczek dwoje z nich uciekło w nieznanym kierunku. Zostawili na plaży nieprzytomną dziewczynę. Okazało się, że była ona tak upiota alkoholem, że nie była w stanie sama stać, ani logicznie rozmawiać.

Kidy oprzytomniła nie chciała podać swoich danych osobowych, mówiła, że ich nie pamięta. Funkcjonariuszki wezwały na miejsce patrol policji oraz karetkę pogotowia ratunkowego. Po chwili pojawił się także ojciec dziewczyny.

Ratownicy zadecydowali o natychmiastowym przewiezieniu 13-latki do szpitala.