Tragiczny wypadek przy pracy. Utonął operator ładowarki

Do tragedii podczas pracy doszło na terenie żwirowni w Radłowie, koło Tarnowa. Ładowarka wjechała do wody. Operatora maszyny nie żyje.

Wszystko wydarzyło się w piątek, 11 sierpnia. Zakładu Eksploatacji Kruszyw z Radłowa powiadomił o wypadku na terenie wyrobiska w Radłowie. Ładowarka na żwirowisku nagle zniknęła.

W wodzie, kilkanaście metrów od brzegu, ludzie zauważyli fale i bąble powietrza. Po śladach ustalono, że ładowarka wjechała do wody.

Na miejsce dojechały służby ratunkowe. Akwen przeszukali nurkowie Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Nowego Sącza. Pod wodą w kabinie ładowarki znaleźli ciało operatora. Ofiara to 59-letni mężczyzna.

Policjanci ustalają jak doszło do tragiczne wypadku w pracy.

Poprzedni artykułTragedia nad wodą. Nie żyją dwie osoby. To 12-latek i 20-latek (ZDJĘCIA)
Następny artykułAuto dachowało. Kierowca był kompletnie pijany (ZDJĘCIA)