Toyota wjechała na czerwonym świetle wprost pod ciężarówkę. Cztery oosby ranne w tym dwójka dzieci (ZDJĘCIA)

Wczoraj, 18 grudnia po godzinie 17:00 Wolsztyńskie służby otrzymały zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na skrzyżowaniu ulicy Powstańców Wielkopolskich z drogą krajową numer 32.

Na miejsce natychmiast zadysponowano dwa zastępy strażaków zawodowych z Jednostki Ratiwniczo-Gaśniczej z Wolsztyna, ochotników z Kębłowa, patrole policji oraz zespół ratownictwa medycznego z Wielichowa. W chwili zdarzenia w Wolsztynie nie było wolnej karetki.

Po dojeździe na miejsce pierwszych służb potwierdzono zgłoszenie, a zarazem zastano rozbity samochód osobowy marki Toyota, który znajdował się na środku drogi oraz samochód ciężarowy z naczepą marki Man.

Strażacy natychmiast zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli akumulator z samochodu osobowego oraz udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy osobą rannym. Do przybicia zespołu ratownictwa medycznego z Wielichowa ranne dzieci były pod opieką strażaków, którzy odpowiednio się nimi zaopiekowali.

Z ustaleń wynika, że kierująca samochodem osobowym marki Toyota Yaris 38-letnia kobieta mieszkanka Tłok wjechała na skrzyżowanie na czerwonym świetle, po czym zderzyła się z prawidłowo jadącym samochodem ciężarowym marki Man, którym podróżował 36-letni mężczyzna mieszkaniec Paproci. W chwili zdarzenia kierujący jak i kierująca byli trzeźwi. Cała czwórkę biorąca udział w zdarzeniu została przetransportowana do szpitala.

Na czas prowadzonych działań droga krajowa numer 32 była całkowicie zablokowana. Policjanci wyznaczyli objazdy.

Poprzedni artykuł68-latek potrącony na przejściu dla pieszych. Mężczyzna był kompletnie pijany
Następny artykułZłotowscy policjanci przechwycili ponad 2 kilogramy narkotyków. [ZDJĘCIA]