Niecodzienny pościg prowadzili policjanci z Międzychodu. Mężczyzna przed radiowozem uciekał… konno. Na koniec spadł z konia na polu.
To był niecodzienny widok oraz pościg prowadzony przez policjantów z Międzychodu. Zaczęło się od interweniujący wobec zgłoszenia, że konno jeździ pijany mężczyzna.
Policjanci pojechali we wskazane miejsce. Mężczyzna na widok radiowozu nie zatrzymał się do kontroli, tyko pogalopował uciekając. Policjanci pojechali za uciekającym konno mężczyzną.
Ostatecznie jeździec ucieczkę zakończył spadają z konia na polu w pobliżu swojej posesji. Upadek zamortyzował zapewne alkohol. Uciekinier wydmuchał 1,5 promila alkoholu.
Koniec konnej ucieczki to mandaty na łączną kwotę 3,5 tys. zł.