Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w niedzielę, 19 września, na trasie S5. Kierująca fordem jechał pod prąd przez 20 km.
Kierowca jakby nie zdawał sobie sprawy z ogromnego zagrożenia, jakie stworzył na drodze.
Okazuje się, że forda prowadziła 85-latka. Pod prąd przejechała odcinek aż 20 km.
Kobietę zatrzymali policjanci. Wyjaśnia, że pomyliła… wjazdy na trasę S5.
85-latka stanie przed sądem, który zadecyduje o tym, jaką poniesie karę.