Do zdarzenia doszło w piątek, 15 kwietnia, w Zielonej Górze. Do salonu Apartu w galerii Focus Mall wszedł mężczyzna, który po chwili wpadł w szał i zaczął demolować sklep. Na miejsce została wezwana zielonogórska policja, która obezwładniła agresora.
Wszystko wydarzyło się po godz. 17:00. – Mężczyzna wszedł do Apartu i po chwili zaczął rozbijać szyby oraz witryny, był jak w amoku – mówią nam świadkowie wydarzeń. Wystraszony atakiem szału mężczyzny, personel Apartu uciekł i zamknął się na zapleczu. Na miejsce została wezwana policja.
– Pierwszy patrol nie zareagował od razu, szaleniec chodził do sklepie i podchodził do szyby coś mówiąc i pokazując – relacjonują nam zdarzenia świadkowie. Pojawiła się też ochrona galerii, ale też nie reagowała.
Przy Aparcie zebrał się tłum ludzi. Dojechały też kolejne patrole policji. – Policjanci po jakimś czasie obezwładnili mężczyznę, skuli kajdankami i tak leżał na ziemi – mówią świadkowie.
Ludzie mówią, że agresor zachowywał się jakby był naćpany. – Mężczyzna został przewieziony do komendy – mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Policja będzie ustalać przyczynę ataku w salonie Apartu.