Horror na drodze. Busem wjechał pod ciężarówkę. Kierowca nie żyje, jego dzieci leżą w szpitalu

Kierujący busem doznał poważnych obrażeń ciała i w ciężki stanie został zabrany śmigłowcem LPR do szpitala. Niestety życia mężczyzny nie udało się uratować.

Niestety w szpitalu ranem zmarł 43-latek, który kierując Renaultem zderzył się z ciężarowym Volvo. Do szpitala przewieziono też jadące z ni dzieci w wieku 6-lat i 8-lat. Na szczęście życiu chłopców nie zagraża niebezpieczeństwo. Prowadzący postępowanie analizując między innymi zabezpieczone ślady ustalą okoliczności wypadku.

Do tragicznego wypadku doszło w Zabielu. Zderzyły się ciężarówka i bus.. Mundurowi którzy przyjechali na miejsce zdarzenia ustalili, że kierujący ciężarowym Volvo 53-latek zderzył się z Renault Trafic, którym kierował 43-latek.

Kierujący busem doznał poważnych obrażeń ciała i w ciężki stanie został zabrany śmigłowcem LPR do szpitala. Niestety życia mężczyzny nie udało się uratować. Nad ranem 43-latek zmarł w szpitalu. Ranne zostały również dzieci w wieku 6-lta i 8-lat. Na szczęście urazy jakich doznali chłopcy nie zagrażają ich życiu.

Pracujący na miejscu wypadku policjanci z łukowskiej drogówki ustali wstępnie, że kierujący busem 43-latek nie zachował szczególnej ostrożności na skrzyżowaniu dróg i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu ciężarówce. 53-latek z Volvo mówił policjantom, że hamując i zjeżdżając w lewą stronę próbował uniknąć zderzenia, jednak jak twierdził nie miał możliwości uniknięcia zderzenia.

Prowadzący postępowanie ustalając okoliczności zaistniałego wypadku przeanalizują między innymi zabezpieczone ślady, przesłuchają świadków i uczestników zdarzenia.

Poprzedni artykułSadysta urządził kobiecie piekło. Miał nóż i siekierę
Następny artykułNapadł na sklep z bronią w ręku. Zaskoczony wpadł po pół roku (FILM Z NAPADU)