56-latek odpowie za znęcanie się nad nieporadną ze względu na wiek matką, złamanie zakazu sądu oraz znieważenie i groźby wobec policjantów. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy podczas interwencji domowej. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące. Jako, że był już karany za znęcanie się, będzie odpowiadał w warunkach recydywy.
W poniedziałek, 18 grudnia policjanci interweniowali w jednym z mieszkań na terenie Puław. Zgłoszenie dotyczyło awantury domowej. Na miejscu mundurowi ustalili, że pijany 56-letni mężczyzna wywołał awanturę, podczas której wyzywał swoją 76-letnią matkę. Groził jej śmiercią.
Gdy zobaczył policjantów, stał się agresywny również w stosunku do nich. Zaczął wyzywać funkcjonariuszy oraz grozić, że ich zabije.
Policjanci zatrzymali awanturnika i doprowadzili do komendy. 56-latek wydmuchał 2,7 promila. Dręczona matka zdecydowała się złożyć zawiadomienie o znęcaniu się nad nią przez syna.
56-latek kolejny raz odpowie za swoje czyny. Kilka lat wcześniej usłyszał zarzuty za to samo przestępstwo. Teraz usłyszał cztery zarzuty znęcania się nad nieporadną ze względu na wiek matką, w warunkach tzw. recydywy, znieważenia funkcjonariuszy i wypowiadania gróźb wobec nich oraz niestosowania się do orzeczonego wyrokiem Sądu zakazu zbliżania się do matki.
Sąd zastosował wobec 56-latka środek zapobiegawczy w postaci dwumiesięcznego aresztu tymczasowego. Jak recydywiście grozi mu kara do 12 lat więzienia.