Strzelanina jak w filmie. Wymiana ognia bandyty z policjantami na osiedlu

Policjanci z Pszczyny zatrzymali mężczyznę, który strzelał do nich z rewolweru podczas interwencji. Mundurowi byli zmuszeni użyć broni i strzelać napastnika, który w trakcie ucieczki nie przestawał również strzelać w ich kierunku. Ranny sprawca trafił do szpitala.

Tuż przed 16.00 dyżurny pszczyńskiej policji został powiadomiony o dwóch mężczyznach, z których jeden miał na osiedlu Piastów strzelać z broni do zaparkowanego samochodu, rozbijając w nim szybę.

Na miejsce natychmiast zostały wysłane patrole. Gdy policjanci zauważyli opisywanych mężczyzn, jeden z nich, trzymając w dłoni rewolwer, zaczął uciekać.

Uciekając, strzelał w kierunku interweniujących mundurowych, którzy zostali zmuszeni również do użycia broni w celu obezwładnienia napastnika. Gdy jeden z policjantów zauważył w pewnym momencie, że mężczyzna zaczyna manipulować przy swoim rewolwerze, natychmiast podbiegł i go obezwładnił.

Wtedy też okazało się, że napastnik jest ranny. 40-latek trafił do szpitala pod opiekę lekarzy. W dalszym ciągu bardzo pobudzony i agresywny, znajduje się tam pod czujnym okiem pilnujących go policjantów.

Policjanci z innego patrolu zatrzymali drugiego z mężczyzn, 36-latka z powiatu pszczyńskiego, który niedawno opuścił mury więzienia. Jego przesłuchanie będzie możliwe, gdy tylko wytrzeźwieje.

Śledczy ustalają dokładne okoliczności całego zdarzenia, m.in. pochodzenie broni, której używał napastnik.

Poprzedni artykułW pożarze domu zginęła 82-letnia kobieta
Następny artykułSzalony pijany 73-latek podczas ucieczki mercedesem rozbił kilka samochodów. To była demolka na drodze. Był agresywny i arogancki (ZDJĘCIA)