Do tragedii doszło w jednym z mieszkań w Strzegomiu (woj. dolnośląskie). Mężczyzna zmarł po tym jak ugryzł kanapkę u znajomego. Zadławił się jedzeniem. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Wszystko wydarzyło się w piątek, 13 stycznia. Wieczorem w jednym z mieszkań w Strzegomiu byli dwa mężczyźni. 39-latek ugryzł kanapkę i po chwili padł w konwulsjach nie mogąc złapać powietrza. Na miejsce przyjechała wezwana karetka pogotowia ratunkowego.
Zmarł po ugryzieniu kanapki
39-latek był bardzo długo reanimowany. Niestety bezskutecznie. Nie udał się uratować życie 39-letniego mężczyzny.
Sprawę śmierci wyjaśnia prokuratura rejonowa w Świdnicy. Na miejscu był prokurator. Jego decyzja ciało 39-latka zostało zabezpieczone do sekcji.