Śmiertelny wypadek. Toyota rozerwana. Licznik stanął na 200 km/h

Do śmiertelnego wypadku doszło w sobotę, 1 marca, na DK54. Toyota uderzyła w drzewo z taką siłą, że została rozerwana. Kierowca zginął na miejscu

Braniewscy strażacy odebrali zgłoszenie o wypadku drogowym na drodze krajowej nr 54. Do zdarzenia z udziałem toyoty doszło na prostym odcinku drogi krajowej, w pobliżu miejscowości Młoteczno gm. Braniewo.

Z niewyjaśnionych przyczyn kierujący toyotą zjechał na przeciwny pas drogi z potężna siłą uderzając w przydrożne drzewo. Siła uderzenia była tak ogromna, że samochód został rozerwany. Niestety kierowca zginął na miejscu. Autem podróżowała jedna osoba. Na miejscu wypadku skierowano trzy zastępy strażaków z Braniewia, OSP Braniewo oraz karetkę pogotowia ratunkowego.

Okoliczności tragicznego wypadku wyjaśniają braniewscy policjanci.

Poprzedni artykułSiedmiolatka zadzwoniła na policję i zgłosiła zabójstwo koleżanki