W poniedziałek, 28 sierpnia, pracownicy jednej ze stacji paliw zareagowali widząc pijanego kierowcę. Ich reakcja pozwoliła uniknąć potencjalnej tragedii. Wydmuchał 2,5 promila alkoholu. ma tez dożywotni zakaz prowadzenia.
W poniedziałek po godz. 16:00, pracownicy jednej ze stacji paliw na terenie powiatu kolskiego zauważyli pijanego kierowcę. Miał trudności z poruszaniem się, zataczał się i bełkotał.
Pracownicy, zdając sobie sprawę z powagi sytuacji, zdecydowali się działać, aby uniknąć potencjalnego zagrożenia dla innych osób i powiadomili policję.
Po zbadaniu stanu trzeźwości przez mundurowych okazało się, że 31-latek wydmuchał 2,5 promila alkoholu. To nie koniec. Ma dożywotni zakaz prowadzenia i był poszukiwany przez policję.